sobota, 9 czerwca 2012

Zero po przecinku, profesjonalnie …


czasem nam się zdaje
żeśmy więksi nieco
adoracja, władza
czy może banknoty
innym przylepiamy
zera po przecinku
bo my to som szychy
a reszta to kmioty …

jednak warto czasem
popatrzeć do lustra
by spojrzeć na siebie
z tą bez filtra głową
i byle nie w roli
którą ciągle gramy
zapalając lampę
choćby sufitową …

może się okazać
gdy stać nas na szczerość
że bez kamuflażu
to wszystko jest ściema 
marniej to wygląda
niż wmawiamy sobie
widać sam przecinek
nawet zera nie ma …


Lauingen, 8 czerwca 2012 r.
Copyright © Antek Rybczyk 2012

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz