że się zamarzy jakaś
odmiana
trochę odwrotnie, lecz nie
po rusku
to może by tak coś po
francusku
język la France można
polubić
choć tu zbyt wiele nie da
się mówić
dobrze znać obce, to
całkiem jasne
lecz tu na szczęście
wystarczą własne
powiedz coś jeszcze zanim
już zacznę
bo wkrótce będzie nieco
opacznie
w każdym języku słodko tak
samo
choć ją francuską kiedyś
nazwano
ależ szaleństwo ! nic, że bez
słowa
super wciąż milczeć znowu
od nowa
viva la France można na
koniec
krzyknąć z rozkoszą, bo to
w bon tonie ..
Lauingen, 3 czerwca 2012 r.
Lauingen, 3 czerwca 2012 r.
Copyright © Antek Rybczyk
2012
:)))Super !
OdpowiedzUsuńtak jak obiecałeś :) lekko, przyjemnie i po francusku, czyta się świetnie leżąc w swym łóżku :))) (rfs)
OdpowiedzUsuńhmm, jak obiecałem ? no cóż, anonimowo można :)
OdpowiedzUsuńżeby było jasne :) pisząc, że obiecałeś to chodziło mi o twój tekst wprowadzający :) (rfs)
OdpowiedzUsuńtrochę frywolne:)))ale fajne!
OdpowiedzUsuńDzięki Alka :) Miało być lekko, frywolnie i smacznie :)
OdpowiedzUsuńMałe niepokoje, tak ... kto by nie znał ich ?
OdpowiedzUsuńWczoraj próbowałem tłumaczyć tekst piosenki wykonywanej między innymi przez Krystynę Prońko -<< Małe tęsknoty >> z polskiego języka na język ziomali z Albionu :)
Co za zbieg okoliczności ... hm... podoba mi się ta Twoja wersja znanych wszystkim niepokojów ... egzystencjalnych. Brawo :)
Fraszka-amuse bouche dla pobudzenia zmyslow....
OdpowiedzUsuńdlaczego nie,jak skutkuje :-)