niedziela, 1 czerwca 1980

Czarny kot


wracając stałem się
czarnym
kotem

przebiegam drogę
mruczeniem trącam ciszę
ostrzę 
zdegenerowane pazury
bezskutecznie liżę ..

z grzbietu zrobiłem
łuk triumfalny
pod którym defilują
kamienie
ciskane przez nich

spluwają przez lewe ramię
przeklinają 
czarną niezależność
boją się ..
















antekrybczyk.blogspot.com
Copyright © Antek Rybczyk 1980