piątek, 8 czerwca 2012

Bálint Balassi


dość żem tradycyjny, widzicie to sami
nie dla mnie smycz mody, ciągle coś się zmienia
nawet nie chce się podążać z nowymi trendami
gdy ma się przyjaciół także z Odrodzenia

stałem obok ciebie nie wiedząc kim byłeś
ale żeś mi bliski, poczułem wyraźnie
bo mnie jakby z raju, czy piekielnej kadzi
pozdrowiłeś dłonią szczerze i przyjaźnie

walczyłeś w husarii orężem rycerza
fechtowałeś piórem dzielny przyjacielu
Batorego jeniec, światły sługa króla
poeta i rycerz, nie ma takich wielu

po polskiej przygodzie wróciłeś do kraju
wzgardziłeś majątkiem, w miłości pazerny
lecz wiersze dość liczne pisałeś dla jednej
swej chorwackiej Annie pozostając wierny

szkoła w Norymberdze, ja też gdzieś w Bawarii
skłonność do pisania jest nam bardzo bliska
majątki nieważne, piękno wręcz przeciwnie
wspaniale nas łączy życia jasna iskra

ja też staję w szranki, ale tylko słowne
a adwersarz bliski, gdy jest doborowy
gdy szerokie myśli, w duszę spojrzeć umie
a nie tylko szczeka jak pies zagrodowy

często walczę także z ludzi słabostkami
podłe nieszczerości, szydzenie, obraza
uczulenie na to z mlekiem mam wyssane
więc i za to umrzeć czasami się zdarza

tobie ranę w walce Turek podarował
pisanego losu już nie ominiemy
ale jestem pewien moja bratnia duszo
jeszcze beczkę wina kiedyś wypijemy ..


Bálint Balassi (1554-1594), arystokrata, żołnierz, poeta.


Zamek (Egri Vár), Eger
© Fot. Antek Rybczyk


























Lauingen, 7 czerwca 2012 r.
Copyright © Antek Rybczyk 2012

2 komentarze: