Siedząc w necie na
parapecie, obok małej i do tego jeszcze mniej ambitnej kawiarenki w ryneczku,
gdzie jest kilkuwieczny ratusz z zamieszkanym bocianim gniazdem na jednym z
dwóch kominów, co tutaj bynajmniej nie uwłacza powadze urzędu, powstało coś
równie mało ambitnego J Choć z drugiej strony jakby nie patrzeć, to co
powstało jest adekwatne do nazwy kafejki całkiem wprost, więc ..

kawiarnia mała i tak zwyczajna
zauroczeniom nic tu nie
sprzyja
ale na zawsze będzie już moja
znów przypomniała
amore mio ..
amore mio ..
kiedyś przypadkiem tu zajrzałem
espresso kawę powoli piję
nagle za oknem czas
zawrócił
gdy ją ujrzałem
amore mio ..
amore mio ..
wybiegłem za nią uradowany
w szoku myślami mocno się
biję
ale zniknęła znów tak, jak wtedy
snem była tylko
amore mio ..
amore mio ..
dawniej odeszła gdzieś bez
słowa
teraz tuż obok i czar znów
minął
lecz dla mnie zawsze
dopóki żyję
jedyną będzie
amore mio ..
amore mio ..
tęsknię w tej małej, mojej
Cafe
i zimną kawę zawsze dopijam
czekam z dreszczykiem i nadzieją
że wróci do mnie
amore mio ..
amore mio ..
usiądź tu przy mnie,
przytulę mocno
kwiatami marzeń znów obdaruję
obiecać pragnę, że nigdy
więcej
nie dam ci odejść
amore mio ..
http://www.facebok.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2012
amore mio ..
Lauingen, 19 maja 2012
antekrybczyk.blogspot.comhttp://www.facebok.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2012
Amore mio ma witryny w kolorze zielonym ,Poeto :). Może to ,co ulotne wróci ?
OdpowiedzUsuńŁadnie to się ułożyło - pół serio pół żartem ,a odbiorca niechaj zastanowi się , co mu bliższe .