niedziela, 18 listopada 2012

To łzy tylko





naraz znikąd 
coś się stało
jakby skała pękła obok
hukiem rozerwała ciszę

myśli zgasły poszarpane
w środku podmuch
zimnem zadrżał 
i gorącem oblał czoło

i na twarzy się pobladło 
w środku coś zakłuło bardzo
i tak bardzo zabolało

co się stało ? 
nie, to nic już 
to łzy tylko 
dwie samotne płyną cicho

skąd się wzięły ? 
nie wiem skąd 
może z wiatru ? 
czy ja wiem ...


Fot. Antek Rybczyk














Lauingen, 18 listopada 2012 r.
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2012

1 komentarz: