niedziela, 5 sierpnia 2012

Mrówka












co to lezie mi pod nogi
pośród zgiełku na chodniku
mrówka mała, niesłychane !
co tu szukasz mały smyku ?

nie dla ciebie te betony
chcesz pod butem zginąć marnie
chodź, wyniosę cię na trawnik
nie zadepczą cię bezkarnie

ja nie jestem taka mała
i znam drogę, jedną z wielu
a wam tylko się wydaje
i kręcicie się bez celu

nie waż ruszyć mnie bęcwale
twoje zmysły są stępione
złudzeniami się kierujesz
nie znasz drogi, farmazonie

intuicję mam genialną
i nie boję się obcasów
jak wy tchórze darmozjady
ze skrzywionych kasą czasów

rzeczywiście, cwaniak mały
chyba mi zabiła ćwieka
pewnie częściej się wydarzy
rozdeptany los człowieka ..


Lauingen, 5 sierpnia 2012 r.
antekrybczyk.blogspot.com
Copyright © Antek Rybczyk 2012

3 komentarze:

  1. Rymowanka jak rymowanka - popełniałeś już ciekawsze rymy, Antoś. Ale zaskakująca puenta łagodzi znaczny niedosyt artystyczny. Za "rozdeptany los człowieka" postawię Ci przy następnym spotkaniu butelkę szampana. :D

    OdpowiedzUsuń