piątek, 2 maja 2014

Samotność



samotność nie płacze
nie żyje lękami
czasem skowyczy umarłą nadzieją
morfiną iluzji kwitnącej bezgłośnie
wśród chwastów niemego
ogrodu pamięci

nie przychodź już do mnie
nocą zoraną bruzdą bezsilności
powróć jak skończysz liturgię skaleczeń
akordem bólu zdobioną misternie
bo chcę tylko i aż
zasmakować 
znów twojej radości

i nie myśl czasem
że żyję samotnie
dla złudnej bezsennie
hosanny litości

skazaniec wciąż trzyma 
twą rękę przy twarzy
brunatnym kapturem 
oczy zasłonięte
nie widzi już światła
nigdy nie zobaczy
spalony samotnie
na stosie rozpaczy


Fot. Joanna Kasperska


















Lauingen, 2 maja 2014
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2014


1 komentarz:

  1. ponoć ludzie samotni żyja krócej...czyli? wszyscy zyjemy krócej niż powinniśmy? ...

    OdpowiedzUsuń