to spotkanie umówione
zimą w
małym parku
już
doczekać się nie mogę
bo po
latach wielu
ta uliczka,
ta parkowa
nas pamięta
przecież
i powita dzisiaj
śniegu
zaiskrzeniem
śpiący
zimą park rozgrzejesz
uśmiechu okruszkiem
twego
ciepła i bliskości
już zawsze spragniony
i ożyją drzewa
ze
snu rozbudzone
promieniami spojrzeń
w siebie zapatrzonych
w siebie zapatrzonych
ujrzeć znowu ciebie
spojrzeć
w oczy cicho
może
dłonie złączyć
przytulić choć chwilę
wirować szczęśliwie
aby świat
oszalał
zdziwiony
że można
że to
prawda cała ..
Kiedyś
Hermann Hesse powiedział :
"W
każdym początku wielki czar się chowa;
co
nas ochrania i pomaga życ."
Twój
wiersz Antku kojarzy mi sie bardzo z powyższym przekazem, a oprócz tego Twoje
słowa wzbudzają jasny uśmiech na twarzy, bez którego smutno byłoby żyć ;-)
Lauingen, 19 grudnia 2012 r.
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2012
Rzeczywiście...bardzo optymistycznie i romantycznie. Brawo!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ale to naprawdę nic takiego ... Ale właśnie o to chodzi, że nic takiego może dać tyle radości :))) Nie mówię o wierszyku, ale o takim prostym, zwyczajnym spotkaniu ...
UsuńPięknych Świąt i spełnienia pragnień z całego serca życzę! [m-a]
OdpowiedzUsuńRównież życzę Ci tego samego, a nawet więcej, bo Ty jesteś na początku tego, o czym marzysz ... :) I ważne, aby nie było końca :)))
UsuńDziękuję Ci bardzo! [m-a]
UsuńHermann Hesse kiedys powiedzial:
OdpowiedzUsuń"W kazdym poczatku wielki czar sie chowa;
co nas ochrania i pomaga zyc."
Twoj wiersz Antku kojarzy mi sie bardzo z powyzszym przekazem,a oprocz tego Twoje slowa wzbudzaja jasny usmiech na twarzy,
bez ktorego smutno byloby zyc ;-)
Duzo radosnych i milych chwil zycze Ci Antku na najblizszy czas :-)