poniedziałek, 24 września 2012

Morza dłoń


morze przygarnia
jasną dłonią
miliardem płowych ziaren 
głaszczących szelestem

białogrzywy błękit
faluje zamyślony
a chłodny wiatr 
omywa szeptem
zmierzwione niepokoje

ślady na piasku
zasypuje przeszłość
nie widać już ścieżki ..

zdziwione oczy zegarów
przesłania mgła
a tykanie czasu odpływa
niezauważone 

i morza dłoń wskazała gwiazdę
ponad horyzontem
a głos zaszeptał idź 
czeka na ciebie daleko, tak blisko
otwieram ci drogę do niej
ale po zmierzchu
zniknie już na zawsze
czy jesteś już gotów ?



















Lauingen, 24 września 2012 r.
antekrybczyk.blogspot.com
Copyright © Antek Rybczyk 2012


1 komentarz:

  1. Twoje słowa pięknie malują
    i ten baśniowy nastrój
    i znowu zachwycenie!!!!

    OdpowiedzUsuń