środa, 16 października 2013

Jesienny wiatr


warkocze lśniące gorącem lata
rozplątał chłodem jesienny wiatr
straconych sekund rozrzuca liście
mierzwi wyblakłe kosmyki traw

gałęzie leśne tuli do siebie  
suszyć im raźniej jesienne łzy
szumem ożywia tęsknego bluesa
z nutą zmysłowo spełnionych dni

chłodna dłoń wiatru zaklina zieleń 
liście przebiera w czerwieni szal
ściele pod drzewa dywan szelestny
letniego błękitu wygasza żar 

schylone słońce zamyka oczy
wiatr ucichł jakby, schował się w cień
na skroniach leśnych siwizna szronu
mrokiem zastyga jesienny dzień

znów się narodzisz, powrócisz piękna
wiosenną suknią zanucisz świat
znów spleciesz warkocz z łąkowej trawy
w zefir odmienisz jesienny wiatr ..















Lauingen, 16 października 2013 r.
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2013



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz