na przystanku
drzwi jęknęły
mocując się z wiatrem
krople deszczu podstępnie
schłostały mrokiem
resztki poświaty
w zasiekach ciemności
wzrok szuka
po omacku
znajomej sylwetki
nie ma nikogo ?
to nie tu !!
jeszcze daremny bieg
śladem milknących świateł
za późno ..
tam dalej
także nie czeka już nikt
Lauingen, 20 luty 2022
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebok.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz