wciąż za krótkie noce
świtaniem gaszone
ożywionym nurtem
nieprzerwanie płyną
nasze szczypty życia
głosem zaplecione
głosem zaplecione
odliczanie czasu niecierpliwym szeptem
dzień dłuży godziny do stęsknionej nocy
sen o tobie z tobą wyśniony
przypadkiem
w każdą noc bezsenną
na nowo spełniony
na nowo spełniony
przynoszę z daleka ciepło
mego głosu
zawijasz je w kłębek rozbudzonych pragnień
pieścisz przy uchu
słuchawki dotykiem
stałaś się już dla mnie
życiem odrodzonym
życiem odrodzonym
noce przegadane o wszystkim
i niczym
myśli odkrywane w zaplecionych dłoniach
o słońcach nadziei i
cieniach zazdrości
Lauingen, 19 luty 2014
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebok.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz