wtorek, 15 stycznia 2013

Śnieżny koncert

https://youtu.be/ajI2OPRfTps?si=j5PaVghH0gmQQLN7

leśnym śniegiem przechylone
drzew korony coś szeptają
ślady ścieżki nikną szybko
okrywane białym szalem

nagle mrok zapadł ukradkiem
ciemność zewsząd niewidzialna
nie wiem w którą mam iść stronę
ścieżka z nocą się zbratała
jakby chwilę przed seansem
wszystkie światła wyłączono
a widownia przed kurtyną
ciągle jeszcze opuszczoną

błądząc trochę nieporadnie 
szedłem długo zagubiony
ścięty pień w ciemności wyrósł 
i usiadłem przemęczony

co się dzieje, jasno nagle
to kurtyna poszła w górę ?
tak ! kurtyna się unosi
widać świateł ożywienie
koncert śnieżny się zaczyna
leśnych smyczków czystym brzmieniem

i fortepian zaczął cicho
jeszcze w cieniu niewidoczny
delikatnie, z czasem mocniej
nutki ze skrzypcami zgrane
to są w swych akordach razem
to znów perły rozsypane

wtem
pianistkę zobaczyłem
w białym świetle reflektora
i poczułem się jak w baśni 
tej przepięknej i nieznanej
i tak śnieżnie zakochany 
z nią na zawsze 
tam zostałem ..


                             










Lauingen, 15 stycznia 2013 r.
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2013

4 komentarze:

  1. Pieknie, poetycko, z wyobraźnią

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowna, poetycko-muzyczna uczta!
    Ja też poczułam się jak w pięknej,zimowej baśni-dzięki Czarodzieju! [m-a]

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się M ... :) A teraz poczułem się niesamowicie, gdy wróciłem do koncertu, a jednocześnie ktoś zrobił to samo tam gdzieś za oceanem ...

    OdpowiedzUsuń
  4. odkrylam ta strone dzisiaj, wieczorem-czasami samotnosc dobrze robi- razem z muzyka to poezja prawdziwa. dalsze strony zostawiam inne wieczory. pozdrawiam.
    anna

    OdpowiedzUsuń