wtorek, 16 maja 2017

Nigdy nic





nigdy nic
nie musiałaś
słowa uleciały 
na oślep
łopotem kamienia

wyobraźnia stłuczona  
krawędzią pamięci
próbuje skleić 
naderwaną cząstkę
kruchego istnienia

i stygnie bólem
poskładanym w kostkę
na ostatniej półce  
zgasłego oddechu
czy coś go ożywi ?

przecież ..
nigdy nic
nie musiałaś















Lauingen, 16 maja 2017
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebok.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2017



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz