słabnącym tętnem
zakurzonych kroków
gorąc przetrącił
pękniętą pamięć
za wzniesieniem słońca
zacienione źródło
zaciska w dłoni
resztką sił
niezgubione słowa
ta jedyna kropla
na wargi zaschnięte
ożywi na nowo ?
to już tu !
lecz źródło milczy
zgniecione bezdusznie
wyschnięty szelest otwartych ust
zadrżał suchą łzą
nie mogę iść dalej
zostanę już tylko
pragnieniem
![]() |
Episode of The Gates of Hell, Auguste Rodin Fot. Antek Rybczyk, Zurich 2015 |
Lauingen, 12 sierpnia 2015
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebok.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz