niedziela, 27 stycznia 2013

Śpisz jeszcze











przypadkowo dotknięta
piłeczka
znieruchomiała
wyczekująco
obok wazonu

matowy cień zasłony
schował się 
miękko
przed spojrzeniem 
porannego słońca

głaskane snem kosmyki
tulą się
i rozbudzają
w mojej dłoni
cichutką miłość



Lauingen, 29 stycznia 2013 r.
http://antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2013

piątek, 25 stycznia 2013

Omdlenie myśli


naraz zatrzymane myśli
oddech pobladł
rozsypany dotąd obraz
poskładał się posłusznie
odszedł w cień
i zamknął oczy

i zjawiła się ta inna
myśl nieznana
mgielną kreską wyostrzona
przesycona białą czernią
obca tak
a jednak bliska

i ten spokój niepojęty
spokój inny
nigdy wcześniej nie poznany
milczy cicho zostań ze mną
przecież chcesz
tak bardzo mocno

nie chcę wrócić już 
gdzie byłem
nie chcę tęsknić za spokojem
już nie muszę więcej szukać
tam prawdziwe
życie moje ..
















Lauingen, 25 stycznia 2013 r.
http://antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2013

wtorek, 22 stycznia 2013

List




wyślę ten list
nienapisany
nieme wołanie w nicość zamkniętą
myśl o nim wraca, nie chce zamilknąć
chociaż stłamszona
ciszą przeklętą

wyślę ci w liście sen
niewyśniony
maleńki skrawek nocy daremnej
kwiaty kwitnące w donicach mroku 
na przekór skałom
prawdy niezmiennej

nie będę pytał w liście
czy czekasz
bo już uciekłaś w pustkę milczenia
zanim odkryłaś muśnięcie piękna
zabiłaś strachem
swoje pragnienia


„nie da się pragnień tych niepoznanych
tych nieodkrytych, tak od niechcenia …
zanim się staną skarbem w tym życiu
zmienić zwyczajnie w proch zapomnienia …”



The Secret Letter - Brian Crain


















Lauingen, 22 stycznia 2013 r.
http://antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2013


wtorek, 15 stycznia 2013

Śnieżny koncert

https://youtu.be/ajI2OPRfTps?si=j5PaVghH0gmQQLN7

leśnym śniegiem przechylone
drzew korony coś szeptają
ślady ścieżki nikną szybko
okrywane białym szalem

nagle mrok zapadł ukradkiem
ciemność zewsząd niewidzialna
nie wiem w którą mam iść stronę
ścieżka z nocą się zbratała
jakby chwilę przed seansem
wszystkie światła wyłączono
a widownia przed kurtyną
ciągle jeszcze opuszczoną

błądząc trochę nieporadnie 
szedłem długo zagubiony
ścięty pień w ciemności wyrósł 
i usiadłem przemęczony

co się dzieje, jasno nagle
to kurtyna poszła w górę ?
tak ! kurtyna się unosi
widać świateł ożywienie
koncert śnieżny się zaczyna
leśnych smyczków czystym brzmieniem

i fortepian zaczął cicho
jeszcze w cieniu niewidoczny
delikatnie, z czasem mocniej
nutki ze skrzypcami zgrane
to są w swych akordach razem
to znów perły rozsypane

wtem
pianistkę zobaczyłem
w białym świetle reflektora
i poczułem się jak w baśni 
tej przepięknej i nieznanej
i tak śnieżnie zakochany 
z nią na zawsze 
tam zostałem ..


                             










Lauingen, 15 stycznia 2013 r.
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2013

niedziela, 13 stycznia 2013

Przenikanie




tak bezwiednie
dłonie myśli się spotkały
dotyk chłodny
jakby lekko niespokojny

lecz po chwili wszystkie naraz 
zmysły tajemniczo drgnęły 
przeniknęły siebie całe
i zamarły przerażone 
źdźbłem gorąca, co rozpala
bez pamięci pcha w nieznane

przeniknięte i gorące
tak dotykać się już będą
nigdzie nie spisanym drżeniem

i wibrować zawsze cicho
w niewidzialnym połączeniu
zadziwione przenikaniem
kropli dźwięków
fortepianu ..


















Lauingen, 13 stycznia 2013 r.
antekrybczyk.blogspot.com
http://www.facebook.com/antekr
Copyright © Antek Rybczyk 2013